Na spotkaniu pochyliliśmy się nad fragmentem Ewangelii, w który wprowadził nas ks. Andrzej
Mk 6,14-29
Król Herod posłyszał o Jezusie, gdyż Jego imię nabrało rozgłosu, i mówił: Jan Chrzciciel powstał z martwych i dlatego moce cudotwórcze działają w Nim. Inni zaś mówili: To jest Eliasz; jeszcze inni utrzymywali, że to prorok, jak jeden z dawnych proroków. Herod, słysząc to, twierdził: To Jan, którego ściąć kazałem, zmartwychwstał. Ten bowiem Herod kazał pochwycić Jana i związanego trzymał w więzieniu, z powodu Herodiady, żony brata swego Filipa, którą wziął za żonę. Jan bowiem wypominał Herodowi: Nie wolno ci mieć żony twego brata. A Herodiada zawzięła się na niego i rada byłaby go zgładzić, lecz nie mogła. Herod bowiem czuł lęk przed Janem, znając go jako męża prawego i świętego, i brał go w obronę. Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a przecież chętnie go słuchał. Otóż chwila sposobna nadeszła, kiedy Herod w dzień swoich urodzin wyprawił ucztę swym dostojnikom, dowódcom wojskowym i osobom znakomitym w Galilei. córka tej Herodiady weszła i tańczyła, spodobała się Herodowi i współbiesiadnikom. Król rzekł do dziewczęcia: Proś mię, o co chcesz, a dam ci. Nawet jej przysiągł: Dam ci, o co tylko poprosisz, nawet połowę mojego królestwa. Ona wyszła i zapytała swą matkę: O co mam prosić? Ta odpowiedziała: O głowę Jana Chrzciciela. Natychmiast weszła z pośpiechem do króla i prosiła: Chcę, żebyś mi zaraz dał na misie głowę Jana Chrzciciela. A król bardzo się zasmucił, ale przez wzgląd na przysięgę i biesiadników nie chciał jej odmówić. Zaraz też król posłał kata i polecił przynieść głowę jego. Ten poszedł, ściął go w więzieniu i przyniósł głowę jego na misie; dał ją dziewczęciu, a dziewczę dało swej matce. Uczniowie Jana, dowiedziawszy się o tym, przyszli, zabrali jego ciało i złożyli je w grobie.
Zostawiam wszystkim nasze przemyślenia:
– kto był naprawdę wolny – Jan w więzieniu, ale wolny wewnętrznie czy Herod uwikłany w nieuporządkowane rządze?
– kiedy ja jestem wolny, czy nie wtedy kiedy staję w prawdzie?
– kiedy czuję się wolny, zdolny do dokonywania wyborów?
– co zagłusza moje dobre pragnienia?
Ewangelia pokazuję spiralę złych pragnień
zła relacja/pragnienie
↓
niepokój
↓
lęk
↓
zawziętość (na tych, którzy mówią nam, ze źle postępujemy)
↓
zabójstwo
– spojrzenie na „biesiadników” i moją zależność od opinii innych
-spojrzenie z perspektywy dziecka uwikłanego w gry dorosłych, manipulowanie dziećmi, wykorzystywanie do własnych celów, jak kształtujesz swoje dziecko?
Praca domowa: Rozdział XII książki „Sychar ile warta jest Twoja obrączka”